~Over The World~

Masz odwagę wzlecieć ze mną ponad światem?

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2017-05-22 11:03:14

Nejtiko_Chiyurin
Alfa&Omega
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2017-03-16
Liczba postów: 15
WindowsFirefox 53.0

Sny z 21 na 22 Maja

Hejka! Sorki za długą nieobecność. Na szczęście dzisiejsze sny zmotywowały mnie do tego aby znowu umieścić kilka ciekawych wątków na forum. c:

Miałam dzisiaj kilka snów, dwa a z nich niby były ciekawsze od ostatniego, niestety słabiej je przeżyłam i zapamiętałam, ponieważ były zdecydowanie mniej realistyczne(zwykle nad ranem ma się najbardziej realistyczne sny)

W jednym z moich snów byłam u mojej rodziny na wsi, gdzie pojawił się jakiś wielki potwór(nie pamiętam już jak wyglądał), który zaczął nas atakować. Także ja, moje kuzynki i moi kuzyni zyskaliśmy jakieś super moce do walki z nim, i tak się jakoś rozdzieliliśmy, że ja skończyłam w drużynie z moją najstarszą kuzynką(teraz ma jakoś 11 lat). Moją mocą było Hikari - co po japońsku oznacza światło. Także zadawałam mu obrażenia rażąc go tymże światłem. c: Obudziłam się zanim go zatłukliśmy. Pamiętam jeszcze że jeden z moich kuzynów miał umiejętność mega wysokiego skakania, niczym gumiś. XD

W kolejnym śnie byłam w lesie, wraz z osobami z mojego gatunku, oraz jakimiś różnymi stworkami z innych gatunków, których poziom inteligencji był identyczny z ludzkim lub nawet wyższy od ludzkiego. Podczas zmroku wszystkie mikro istotki schowały się do większych kwiatków, jak np. Tulipany, które składają swoje płatki do wnętrza na noc. Znajdując się obok jednego z nich, zauważyłam że po wejściu tych małych istot, ich wnętrze zaczyna się świecić. Zapytałam go wiec co widzi, on mi na to że światło widzi. Pytam się gdzie, a on mi na to, że widzi, jak wypływa ono ono ze mnie. : o Kolejny sen o świetle, kurcze. ^ ^

Ostatni sen zapamiętałam najlepiej, chociaż w przeciwieństwie do dwóch pierwszych nie był już taki, hmm...pozbawiony przemocy? Postanowiłam go jednak opisać, ponieważ był dziwny. .__.
Głównym bohaterem mojego snu był bezdomny chłopak(wyglądał na jakieś 12-14 lat?)w zaawansowanej ciąży(tak, chłopak w ciąży xD) wraz z jego gadającym ludzkim głosem psem. Pewnego razu weszli oni do jednego z supermarketów w celu zdobycia czegoś do jedzenia. Oczywiście nie mieli pieniędzy, więc zastosować kradzież. Jego pies był zawodowym złodziejaszkiem, który niepostrzeżenie zdjął kilka artykułów z półek i pobiegł dalej, gdzieś do  piwnicy tegoż sklepu. Chłopak pobiegł za nim. Wydawało im się, że ani właściciel, ani nikt z klientów nie zauważył ich niecnego czynu, ponieważ nie usłyszeli oni żadnych wrzasków w stylu "łapać złodzieja!", jednak tylko się im wydawało. Gdy dotarli na sam dół piwnicy, znaleźli tam posłanie z siana, na którym położywszy się, zaczęli konsumować swoją kolację. Po jej zjedzeniu pies zaczął opowiadać chłopcu swoje historie życiowe na temat tego jak kiedyś zadawał się z wielkim psem który okazał się być fałszywym przyjacielem, oraz o tym, jak kiedyś zapoznał się z kotem, który okazał się być prawdziwym przyjacielem.  Zapomniałam dodać, ze owy gadający piec był rozmiarami bardziej zbliżony do kota niż do owczarka niemieckiego. Kiedy już naszych głównych bohaterów zaczynał morzyć sen, w zasłoniętej jakąś szmatą futrynie piwnicy pojawił się właściciel sklepu...Nie był to jednak zwykły człowiek, lecz ktoś przypominający połączenie świni z istotą ludzką. Bardzo źle patrzało mu z oczu, wiec chłopak wraz z psem od razu się przestraszyli. Wtedy stwór rzekł, że widział jak kradną, i jest skłonny zaoferować chłopakowi pomoc materialną, zatrudniając go jako lekarza, tada(w j.jap. tada oznacza "jednak"-im więcej oglądam anime tym częściej moje postacie w snach mówią po japońsku xD). Tada?-Spytał się chłopak. Stwór jednak nie odpowiedział, tylko jednym energicznym chwytem wyciągnął płód z macicy(tak, ten chłopak miał zarówno żeńskie jak i męskie organy płciowe o_o). I co ten knur zrobił z tymże płodem? Pożarł go. D; Aż się krew lała, brr ... :l Jednak! Ten płód nie był ludzki tylko wyglądem przypominał wielką meduzę. O_o Chłopaka wraz z psem bardzo jego postępowanie oburzyło, wiec go zwyzwali, jednak co dziwne-nie byli zbytnio faktem pożarcia tego noworodka wstrząśnięci.

Z dzisiejszej nocy zapamiętałam jeszcze jeden sen(czyli łącznie 4), jednak nie będę go opisywać, ponieważ był nudny(pozbawiony fantastyki xD)

Jakiś czas temu miałam także kilka ciekawszych snów, jednak przez moje lenistwo ich nie opisałam. ;-; Zapamiętałam jednak dziwne zjawiska senne, które teraz opiszę.

Jakiś miesiąc temu podczas zasypiania strasznie szumiało mi w uszach(dopiero wtedy gdy się położyłam i już wtuliłam do poduszki), wiec co chwila siadałam na łóżku i potrząsałam głową, aby ustąpiły-chyba z 10 razy, jednak okazało się to bezskuteczne. Szumy nie ustąpiły, a ja mimo tego, że trwały nadal postanowiłam zasnąć. Gdy zasnęłam-zaczęłam spadać w kosmos. : o Omijałam różne gwiazdy i planety, było to dość przyjemne, jednak nie pamiętam co było dalej. Może był to zalążek jakiejś podróży astralnej? : o

Jakieś pół miesiąca temu, podczas wybudzania się ze snu, na moim tv w pokoju zauważyłam omamy - wiszące Pelargonie. : o Kiedy wstałam z łóżka, już zniknęły. :< Ciekawa jestem, czy był to tylko obraz z snu, czy obraz który w tym samym miejscu istnieje, na innej częstotliwości-w innym wymiarze.

Offline

#2 2017-05-24 11:53:32

Alcord
Użytkownik
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2017-03-29
Liczba postów: 10
Windows 8.1Firefox 53.0

Odp: Sny z 21 na 22 Maja

Taka seria do spamiętania, no ładnie, u siebie odkryłem jedną wadę, że wiem przez co mi się coś śni. Najgorsze jak zacznę rozmawiać o byle czym i potem miazga, mix dziwnych snów. [dblpt]applause[dblpt]


"To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia".
Jonathan Carroll

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
birdsworld - e-szkola - grupameska - wmg - iknowright