~Over The World~

Masz odwagę wzlecieć ze mną ponad światem?

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2017-07-20 20:40:37

Nejtiko_Chiyurin
Alfa&Omega
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2017-03-16
Liczba postów: 15
WindowsFirefox 54.0

Moje marzenia na temat tego w jaki sposób chciałabym zmienić świat

1. Chciałabym, aby dusza każdego żyjącego stworzenia z planety Ziemia, po śmierci trafiła na tak długo jakby tego pragnęła [Wraz z decyzją o ponownym zejściu prymitywniejsze organizmy musiałyby reinkarnować w bardziej złożone a ludzie z powrotem w ludzi. Każde stworzenie przed pierwszą inkarnacją w człowieka nigdy nie zapominałoby tego, co działo się w jego wszystkich wcześniejszych wcieleniach jak i istnieniu jako dusza po zakończeniu swego cielesnego żywotu. Dopiero człowiek po śmierci miałby możliwość decydowania o tym, o których(także o tym które aktualnie by kończył) wcieleniach chce zapomnieć, mógłby nie zapominać o żadnych, mógłby zapomnieć o wszystkich.] do miejsca, w którym nie istnieje czas a wszyscy obdarzają się nawzajem tylko jednym uczuciem: prawdziwą, szczerą miłością. Każdy obywatel owego miejsca stawałby się nieograniczony przez grawitację, przeźroczysty i bezkształtny, ale jednocześnie posiadający zdolność przybierania dowolnego kształtu i kolorów, pamiętał by swoje wcześniejsze wcielenia według zasady o której wyżej napisałam. Dodatkowo raz w tygodniu na godzinę miałby możliwość zejścia na Ziemię, wybierając wygląd jednego z wcieleń jako które na niej umarł i o nim nie zapomniał[automatycznie dostałby do mózgu informacje, w którą stronę powinien lecieć(potrafiłby latać z dowolną szybkością), aby dotrzeć do stworzeń, które najczęściej o wcieleniu którym wizualnie by się stał myślą]. Mógłby także decydować o tym które stworzenia by go widziały, a które nie(potrafiłby przenikać bezboleśnie przez wszystkie ciała stałe). Każda dusza, która opuści ciało w chwili śmierci poczuje w ciągu kilku sekund natłok całego bólu, który sprawiła innym za życia-w ten sposób dozna całkowitego oczyszczenia i cała przeszłość od momentu tego wydarzenia nie sprawi jej już nigdy jakiegokolwiek bólu. Następnie zostanie sprawdzony poziom miłości danej duszy który zostanie zamieniony w adekwatną ilość osobistego światła które dawałoby innym duszą i stworzeniom szczęście. Poziom ten będzie zliczoną sumą miłości wszystkich(poprzednich i aktualnego, nie z przyszłości) NIE ZAPOMNIANYCH wcieleń, wiec logiczne iż wraz z każdym następnym nie zapomnianym wcieleniem będzie jej coraz więcej.

2. Jako iż cierpienie, zarówno psychiczne jak i fizyczne jest dla każdego organizmu motorem do działania, chęcią polepszenia standardu swojego życia, rozwijającymi każdego działaniami mającymi na celu walkę z cierpieniem lub ucieczkę przed nim, i jako iż brak cierpienia spowodowałby wszechobecne lenistwo oraz brak motywacji do zrobienia czegokolwiek, co w rezultacie doprowadziłoby do destrukcji całej planety, zrezygnowałam z mojego pierwotnego pomysłu na całkowite usunięcie odczuwania bólu ze świata. Chciałabym jednak, aby wszystkie urazy w ciągu kilku minut(lub sekund w przypadku zagrożenia życia) się goiły a szkodliwe skutki działania wirusów, bakterii i innych pasożytów-znikały także po kilku minutach. Nawet jeśli oderwałaby się jakiemuś zwierzęciu lub człowiekowi pewną część ciała odrastałaby ona w ciągu sekundy dokładnie taka sama jak przedtem. I nie dosyć że dzięki temu wszyscy mogliby z czystym sumieniem [wszystkie drapieżniki oraz ludzie co prawda doprowadzałyby do odczuwania bólu swoje ofiary(które uciekałby nie chcąc go odczuwać) jednak żadne stworzenie nie byłoby w stanie odebrać życia drugiej istocie] jeść mięso, dodatkowo zlikwidowałoby to wszelkie zabójstwa, choroby i głód ponieważ w ekstremalnych warunkach można by było nawet odkroić kumplowi rękę i się nią najeść. Każdy człowiek w wieku 20 lat decydowałby o tym jak długo chce żyć w tym wcieleniu. Musiałby wybrać jedną z 3 opcji: 1.150lat 2.Wybór innego wieku śmierci, między 21 a 149 lat 3.Nieświadoma loteria(polegałaby ona na tym iż pewien system kosmiczny do którego ludzie nie mieliby dostępu, przypisywałby człowiekowi jakąś liczbę w skali od 21 do 150, której nigdy by nie poznał.) Każdy mógłby jednak umrzeć szybciej niż zdecydował, gdyby tego zapragnął. Reszta organizmów umierałaby w wieku średniej naturalnej(nie będącej wynikiem działania drapieżników) długości życia danego gatunku. Ludzki organizm rozwijałby się naturalnie wraz z czasem tylko wtedy, gdy chciałby tego człowiek i tak długo jakby tego pragnął(gdyby chciał przez cały czas to oczywiście zamieniłby się w siwego zgarbionego starca, gdyby nie chciał w ogóle- do końca życia wyglądałby jak pozbawiony zmarszczek 20latek). Prawdopodobieństwo rozmnożenia się każdego organizmu(łącznie z roślinami oraz grzybami), byłoby uzależnione od konieczności niezbędnej ilości dostępu do tlenu, wody i przestrzeni do życia dla nowo powstałego organizmu, więc potomstwo przychodziłoby w takich warunkach na świat znacznie rzadziej, niż w świecie w którym aktualnie żyjemy.

3. Chciałabym, aby każdy człowiek z planety Ziemia posiadał zarówno męskie jak i żeńskie organy płciowe(poza układem moczowym kobiet, ponieważ mocz byłby oddawana tylko za pomocą męskich). [Uważam, że byłoby to sprawiedliwie, ponieważ każdy człowiek mógłby zrozumieć jak czuje się każda z płci podczas stosunków płciowych, zarówno rodzić dzieci jak i je stwarzać. Uważam, że spowodowałoby to zwiększenie empatii między ludźmi oraz zlikwidowało zasady(których nie toleruje) mówiące o tym, że niektóre rzeczy są przeznaczone dla chłopaków a inne dla dziewczyn. Nienawidzę gdy ludzie(a często są to rodzice) mówią innym(często dzieciom) co jest przeznaczone dla ich płci i wieku(moim zdaniem to wyznaczanie niepotrzebnych granic i barier, ponieważ każdy ma prawo wyboru.] Każdy człowiek, w każdym momencie życia mógłby także nieograniczoną ilość razy zdecydować o tym, czy chce jednego z organów na jakiś czas się pozbyć(gdyby zdecydował się na usunięcie męskiego układu moczowo-płciowego obok istniejącego już układu rozrodczego żeńskiego pojawiłby się żeński układ moczowy), na 30 minut mógłby się pozbyć także obu(wtedy wypita ciecz wypływałaby przez odbyt). Zmiany te byłyby zawsze odwracalne.

4. Chciałabym aby wszystkie organizmy żywe potrafiły porozumiewać się w myślach. Jednak jeśli ktoś myśląc o czymś jednocześnie chciałby aby druga osoba się o tym nie dowiedziała-myśli nie zostałyby przekazane. Mowa jednak nadal również by istniała i ludzie mieliby możliwość z niej korzystać.

5.Chciałabym aby każda istota na naszej planecie która wyrządzi psychiczną lub fizyczną krzywdę drugiej istocie tego samego gatunku odczuwała ją w takim samym stopniu co istota poszkodowana. Zasada ta opiera się na 100% współczuciu, nie jest jednak bezwzględna wobec osób które przyczynią się do odczuwania smutku przez inne osoby, ponieważ nie działa w sytuacji gdy kogoś smutek spowodowany jest nieumiejętnością tolerowania oryginalności(czyli np. dziecko nie odczuwałoby smutku matki spowodowanego tym że owe dziecko wyróżnia się w klasie ubraniem lub zainteresowaniami). W trakcie zjednoczenia się w bólu z drugą osobą automatycznie zrozumiesz także dokładnie każdy z powodów tego, dlaczego ktoś źle się przez ciebie czuje. Chciałabym także aby istniała możliwość dobrowolnego zjednoczenia się zarówno z wszystkimi negatywnymi jak i pozytywnymi uczuciami drugiej osoby w celu całkowitego zrozumienia jej samopoczucia(idealny sposób na pogłębienie więzi z przyjacielem lub partnerem). Dzięki temu zemsta stała by się nie potrzebna, ludzie potrafiliby się lepiej zrozumieć, oraz każdy by uważał aby nikogo nie zranić ponieważ w ten sposób zraniłby także samego siebie. Myślę że dzięki temu gwałt stałby się niemal nie występującym zjawiskiem, chyba że ktoś jest masochistą. Zasada ta jednak panowałaby tylko w obrębie danego gatunku, ponieważ obawiam się, że przez instynktowną chęć unikania cierpienia drapieżniki mogłyby w znacznym stopniu cierpieć poddając się głodówkom.

6.Chciałabym aby istniała możliwość zablokowania w realu każdej osoby której nie ma się ochoty słuchać. Działałoby to na takiej samej zasadzie co aktualnie w internecie. Aktywacja blokady następowałaby po wykonaniu obok danej osoby znaku krzyża, natomiast dezaktywacji dokonywałoby się za pomocą wykonania ręką okręgu w powietrzu obok tej osoby.

Offline

#2 2017-07-21 23:08:02

Niampi
Użytkownik
Dołączył: 2017-03-16
Liczba postów: 6
Windows 8.1Chrome 59.0.3071.115

Odp: Moje marzenia na temat tego w jaki sposób chciałabym zmienić świat

1. Skoro czas w tym miejscu nie istnieje to w jaki sposób by mijały tygodnie?
2. Nie zgodzę się z tym,że ból jest motorem do działania, no chyba, że mój motor jest zepsuty c: ale z tą regeneracją i wyborem wieku śmiertelnego fajny pomysł
6. O, to jest fajne

Offline

#3 2017-07-25 09:32:03

Alcord
Użytkownik
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2017-03-29
Liczba postów: 10
AndroidChrome 54.0.2840.85

Odp: Moje marzenia na temat tego w jaki sposób chciałabym zmienić świat

Bardzo ciekawe, z reguły marzenia się nie spełniają, przeczytałem wszystko i moim zdaniem trzeba akceptować świat taki jaki jest, a jest to okrutny świat, a zarazem piękny.
Bywa, że ktoś wolałby zmienić postać rzeczy według własnych upodobań, gdybym miał taką możliwość to raczej nikt nie wyszedłby cało z mojego projektu cudownego świata [dblpt]p
Oczywiście to jest Twoja opinia i nie mam zamiaru jej krytykować każdy ma własne zdanie.


"To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia".
Jonathan Carroll

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] claudebot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
cesarstwo - lojalna76 - szalonakompania - kreta - soulworker